Co na prezent dla kogoś kto ma wszystko?

Są tacy ludzie, dla których zakupy prezentów to sport ekstremalny. Mają już każdy gadżet, każdą książkę, każdą świeczkę, a nawet każdą wymówkę, żeby niczego więcej „nie potrzebować”. I wtedy zaczyna się właściwa zabawa. Pytanie co na prezent dla kogoś kto ma wszystko to nie problem – to wyzwanie kreatywne. I właśnie tu można błysnąć pomysłem, stylem oraz odrobiną sprytnego poczucia humoru. Świetny prezent dla takiej osoby nie musi być drogi ani przesadnie wyszukany. Ważne, żeby był pomysłowy, zaskakujący i – co kluczowe – użyteczny na tyle, by nawet ktoś, kto ma wszystko, pomyślał: „O, tego akurat faktycznie nie miałem”.

Zacznij od potrzeb, o których ta osoba… sama nie wie

Ludzie „posiadający wszystko” z reguły mają rzeczy, które chcą mieć. Rzadko mają rzeczy, które powinni mieć. To ogromna różnica i Twój największy sprzymierzeniec. Najlepsze prezenty dla takiej osoby to te, które zaspokajają codzienne potrzeby, ale w formie, której sama by nie kupiła, bo „po co”. A jednak, kiedy już to dostanie, nagle stwierdza, że… używa codziennie.

Tu świetnie sprawdzają się:

• rzeczy poprawiające komfort snu i odpoczynku,
• dodatki do domu, których nie kupuje się spontanicznie,
• przedmioty, które są tak praktyczne, że nawet największy minimalista je doceni.

Najlepsze prezenty świąteczne to te, które stają się częścią dnia

Jeśli nie wiesz, co na prezent dla kogoś kto ma wszystko, najlepsze jest to, co wślizguje się w codzienność i zostaje tam na stałe. Nie krzyczy „patrz, jestem prezentem!”, tylko po prostu działa. To może być miękka narzuta na łóżko, która nagle ląduje na sofie, bo „w sumie pasuje”. Poduszka, która po godzinie użytkowania okazuje się najwygodniejszą w domu. Albo gadżet tekstylny, który w tajemnicy poprawia jakość odpoczynku, pracy czy snu – i robi to od pierwszego dnia. Najlepsze w takich prezentach jest to, że nie próbują zaimponować. Po prostu robią robotę.

Zaskocz jakością tam, gdzie nikt jej się nie spodziewa!

Osoba, która ma wszystko, raczej nie spodziewa się, że zdziwi ją… komplet pościeli, ręcznik, koc czy akcesorium do relaksu. A jednak to właśnie te rzeczy robią największe „wow”. Dlaczego?
Bo wszyscy przyzwyczajamy się do tekstyliów, które po prostu „są”. Mało kto dba o to, żeby były naprawdę świetne.

Wyobraź sobie reakcję:
„Naprawdę nie wiedziałem, że poduszka może być aż tak wygodna.”
„O kurczę, ten koc faktycznie jest lepszy niż mój.”
„To jest narzuta? To wygląda lepiej niż mój kocyk z salonu spa!”

I oto masz zwycięstwo.

Dodaj element humoru – to działa lepiej niż najdroższy prezent

Osoby, które mają wszystko, najbardziej lubią… dobrą historię. Bo historia czyni prezent zapamiętywalnym. Możesz więc wręczyć coś praktycznego, ale opakować to w zabawną narrację:

• „Nie miałeś jeszcze czegoś, co naprawdę poprawia humor po przebudzeniu – dlatego masz to teraz.”
• „Wiem, że masz wszystko. Ale tego mieć nie mogłeś, bo sam byś na to nie wpadł.”
• „To jest prezent, którego potrzebujesz, choć jeszcze o tym nie wiesz. Czas się przekonać.”
  
  

Humor rozbraja każde opór: nawet posiadacz wszystkiego nie powie „nie” prezentowi, który wywołuje szczery uśmiech.

Pomyśl o prezencie, który nie jest kolejnym przedmiotem

Najbardziej docenianymi prezentami dla osób „które wszystko mają” są te… które nie wyglądają jak klasyczne upominki. Rzeczy, które poprawiają jakość życia, a nie zajmują miejsca. Przykłady? Miękkość, wygoda, relaks, ciepło, odpoczynek, funkcjonalność. Wszystko to, co realnie wpływa na codzienność.

Czy ktoś, kto ma wszystko, może mieć za dużo komfortu?
Nie. Tu nie ma limitu.

Dlatego to właśnie tekstylia domowe, produkty relaksacyjne, akcesoria do snu czy jakościowe dodatki do wnętrz są najbezpieczniejszym, a jednocześnie najbardziej błyskotliwym wyborem.

Ważna myśl: prezenty dla osób, które mają wszystko, to najprostsze prezenty świata!

Bo odpowiedź na pytanie co na prezent dla kogoś kto ma wszystko brzmi:
Daj coś, czego nie kupiłby sobie sam, ale będzie używać codziennie.

A takich rzeczy jest zaskakująco dużo — wystarczy odrobina kreatywności i zrozumienie, że najlepsze prezenty nie muszą błyszczeć, tylko pasować do życia tej osoby.